Forum Historii Nysy Strona Główna Forum Historii Nysy
Serwis społecznościowy poświęcony historii miasta Nysa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Podziemia bazyliki w Nysie
Autor Wiadomość
ralf 
Administrator


Dołączył: 07 Lis 2017
Posty: 2865
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-08-22, 20:33   Podziemia bazyliki w Nysie

Zamieszczam tekst opisujący podziemia nyskiej bazyliki, będący fragmentem opracowania ks. Mikołaja Mroza pt."Opowieść o naszym kościele, spisana przez Kazimierza Staszkowa”, wyd. KASTA, Nysa 1999, str. 14-15.


"Podziemi w bazylice nie ma. A właściwie są - dwie krypty, czyli podziemne kaplice. Jedna, bardzo obszerna, znajduje się pod baptysterium. Została wyremontowana przez ks. prałata Józefa Kądziołkę. Do niej przeniesiono z cmentarza jerozolimskiego, doczesne szczątki ks. Klemensa Neumanna. Obok znajduje się grobowiec ks. prałata Józefa Kądiołki. To właśnie on przeniósł szczątki ks. Neumanna do katedralnej krypty. Druga krypta znajduje się pod kaplicą Trójcy Świętej. W latach powojennych, ekshumowano z cmentarza jerozolimskiego szczątki dwóch nyskich kobiet, które zrobiły coś bardzo wielkiego w historii Śląska i historii Kościoła. Maria Merkert i Franciszka Werner, bo o nich mowa, założyły pobożne stowarzyszenie opieki nad chorymi w ich domach. Właśnie w tej krypcie, pod kaplicą Świętej Trójcy, złożono ich doczesne szczątki z myślą o procesie beatyfikacyjnym. Powódź w 1997 roku dokonała zniszczeń w tej krypcie. Zniszczone zostały trumny. W tym czasie, dokumenty zebrane w procesie beatyfikacyjnym, zostały wysłane do Rzymu. W odpowiedzi przyszła zgoda na umieszczenie szczątków w bardziej chwalebnym miejscu. Z okazji Jubileuszu, uroczyście przeniesiono szczątki Marii Merkert i Franciszki Werner do kaplicy Świetej Trójcy i złożono w bocznych epitafiach, specjalnie na tę okazję wykonanych. Obecnie krypta stoi pusta, ale nie do końca tak jest. Po jej bokach znajdują się dwa małe, zakratowane okienka. Gdy zaświecimy tam latarką, widać dwie piwnice, wypełnione zwałami kości. Dziwne, skąd? Tajemnicę wyjaśnia umieszczona tam tablica z napisem w języku niemieckim. Czytamy na niej, że są to kości wypłukane przez powódź w 1938 roku. Kości te zebrano i umieszczono właśnie tutaj. Pod posadzką kościoła znajdowało się dawniej bardzo dużo murowanych grobowców, małych i dużych krypt, które wykupywali bogaci mieszczanie nyscy na grobowce dla swoich rodzin. Skąd o tym wiadomo? Powódź roku 1938 poważnie uszkodziła posady naszego kościoła. Po jej ustąpieniu, posadzka zaczęła się w wielu miejscach zapadać, mimo że wody w samym kościele nie było. Zniszczenia były tak duże, że na kilka miesięcy świątynię trzeba było zamknąć, w celu przeprowadzenia grunownych napraw. Po zdjęciu posadzki odkryto bardzo dużo krypt grobowych ze szczątkami zmarłych, należących do wielu rodzin patrycjuszowskich. W miejscu, gdzie dziś znajduje się srebrny ołtarz św. Anny, na głębokości 3 metrów pod posadzką, odkryto murowany grobowiec. Po jego otwarciu, znaleziono w nim trumnę, a w niej szczątki młodej kobiety, ubrane w białą suknię ślubną. Nie znaleziono jednak żadnych napisów, czy jakichkolwiek innych informacji o osobie, czy wydarzeniu z tym związanym. Wywołało to ogromne zdziwienie - młoda kobieta pochowana w sukni ślubnej u stóp ołtarza św. Anny? Zagadka ta nie została rozwiązana do dnia dzisiejszego. Pozostałe krypty i grobowce zostały wówczas zasypane, żeby poprawić bezpieczeństwo kościoła, a szczątki zmarłych wydobyte z tych grobowców, złożono w krypcie pod kaplicą Trójcy Świętej. Dokonano wówczas innego, bardzo ciekawego odkrycia. W naszym kościele pochowany został biskup, sufragan wrocławski, Neander. Niestety, nic nie było wiadomo o miejscu jego pochówku. Podczas tych prac, pod posadzką przy wejściu do kaplicy Najświętszego Sakramentu, odkryto jego grobowiec nakryty płytą. Po otwarciu grobowca, znaleziono w nim szczątki biskupa, odziane w szaty pontyfikalne. Początkowo zamierzano wmurować tę płytę w boczną ścianę kaplicy, ale zrezygnowano z tego zamiaru, zakopując ponownie grobowiec biskupa pod posadzką kościoła. Tyle możemy powiedzieć o podziemiach naszej świątyni, których nie ma, oprócz tych dwóch krypt."

(zdj.1) Wnętrze bazyliki w Nysie. Na pierwszym planie widoczna w posadzce krata, pod którą znajduje się zejście do krypty pod kaplicą Świętej Trójcy. Kaplicę tą widać w tle. [fot. ralf - 21.VIII.21].jpg
Plik ściągnięto 12 raz(y) 4,82 MB

(zdj.2) Wnętrze bazyliki. Na pierwszym planie zejście do krypty znajdującej się pod baptysterium. [fot. ralf - 21.VIII.21].jpg
Plik ściągnięto 25 raz(y) 3,9 MB

_________________
Zapraszam do: Muzeum w Nysie // Neisser Kultur- und Heimatbund e.V.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,146 sekundy. Zapytań do SQL: 12